W zeszłym roku o tej porze były "Trzy lipce jak trzy dziewczyny" - cytowałam wtedy złote myśli, zasłyszane niedaleko, które zrobiły na mnie wówczas ogromne wrażenie.
Teraz znowu mamy lipiec i... zbiór kolejnych myśli trzech mi się ułożył! Najwyraźniej lipiec ma to do siebie. Tym razem jednak ich autor jest jeden. Mężczyzna. Tomasz.
Tomasz był w Zabrzu i podzielił się ze mną swoimi refleksjami na temat życia, miłości i innych nieszczęść. I... ja też się z Wami nimi podzielę!
O wakacjach nad morzem polskim: "Jak pogoda jest słaba, to trzeba pić więcej".
O komforcie jazdy polskimi kolejami (państwowymi): "Kto grubszy, ten ma wygodniej".
I wreszcie o pisaniu do polonistki (maili, listów i komentarzy): "Ula to nie jest żaden hitlerowiec. Do obozów nie zsyła".
Wiadomo, że tym ostatnim mnie ujął.;) Pozdrowienia z Zabrza!
Teraz znowu mamy lipiec i... zbiór kolejnych myśli trzech mi się ułożył! Najwyraźniej lipiec ma to do siebie. Tym razem jednak ich autor jest jeden. Mężczyzna. Tomasz.
Tomasz był w Zabrzu i podzielił się ze mną swoimi refleksjami na temat życia, miłości i innych nieszczęść. I... ja też się z Wami nimi podzielę!
O wakacjach nad morzem polskim: "Jak pogoda jest słaba, to trzeba pić więcej".
O komforcie jazdy polskimi kolejami (państwowymi): "Kto grubszy, ten ma wygodniej".
I wreszcie o pisaniu do polonistki (maili, listów i komentarzy): "Ula to nie jest żaden hitlerowiec. Do obozów nie zsyła".
Wiadomo, że tym ostatnim mnie ujął.;) Pozdrowienia z Zabrza!
4 komentarze:
Nawet jeśli nie jest Pani hitlerowcem, to i tak stres przed popełnieniem błędu jest duży, zwłaszcza z piątką na koniec. :)
:)
uuu 5 u Pani Uli zobowiązuje :P
Oczywiście, że tak. ^^
Prześlij komentarz