czwartek, 17 marca 2011

Z nie

Photobucket

Wiele już razy spotkałam w życiu *nawiść, choć gdyby stanęła przede mną na ulicy, na pewno bym jej nie rozpoznała.

*Nawiść zazwyczaj prowadza się z n i e, właściwie (wy)łącznie. I ma swój czasownik - *nawidzić. Tak słyszałam.

NIE NAWIŚĆ to uczucie, jakie należy mieć w stosunku do POLICJI. NIE NAWIŚĆ najprawdopodobniej powoduje kłopoty z ortografią, przynajmniej u niektórych (z definicji).

Dziesięć lat temu Tomasz Wasilewski nakręcił etiudę szkolną pod tytułem "Nawiść". A w goglach tekstów o *nawiści jest co najmniej 13 stron - dla chętnych do Poznania tego zjawiska.

Nie lubię *nawiści, lubię za to... *chluja. Przypomina innego pana na ch, ale ch*j nie chluj. Nie?;-)

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Jak ja kocham wulgaryzmy z nutką erotyki w Pani postach.
Może jestem głupi, ale dlaczego "Nie nawiścią" powinno się darzyć POLICJĘ ?

u. pisze...

Tego nie wiem! Trzeba by spytać studentów prawa spod linku, który zawiera NIE NAWIŚCI definicję.

:-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...