W tym roku udało mi się obejrzeć dwa odcinki programu "Magiel towarzyski" i akurat w obu - prowadzący wyśmiewali błędy językowe polskich gwiazd. Pod hasłem "celebryci, kupcie sobie słowniki języka polskiego (i wyrazów obcych)" Karolina Korwin Piotrowska i Tomasz Kin naśmiewali się najpierw z Edzi Górniak, a potem dostało się Dodzie.
Edyta Górniak nie umie odmieniać przez przypadki wyrazów, których temat kończy się na -j-, np. nadzieja (nadziei czy *nadzieji?), aleja (alei czy *aleji?) oraz Maja (Mai czy *Maji?). Uważa, że "23 stycznia" to nie tylko nazwa dnia, ale również warzywa albo koloru, dlatego trzeba ją - dla uniknięcia nieporozumienia - dookreślić, a listy wysyła nie "na", ale "pod" adres. Dowody?
Edyta Górniak nie umie odmieniać przez przypadki wyrazów, których temat kończy się na -j-, np. nadzieja (nadziei czy *nadzieji?), aleja (alei czy *aleji?) oraz Maja (Mai czy *Maji?). Uważa, że "23 stycznia" to nie tylko nazwa dnia, ale również warzywa albo koloru, dlatego trzeba ją - dla uniknięcia nieporozumienia - dookreślić, a listy wysyła nie "na", ale "pod" adres. Dowody?
Doda za to - całkiem niedawno - popisała się (nie)znajomością języka angielskiego, kiedy tłumaczyła się ze swoich inspiracji wysoką modą, znajdowanych w kolejnych numerach "Vouga". Pytanie brzmi: w jakim kraju drukują - że tak za Karoliną Korwin Piotrowską spolszczę - wołga? Może my się na modzie po prostu nie znamy...?
W tym miejscu podaję rękę "Maglowi", bo cieszy mnie niezmiernie, że nie tylko ja dostrzegam językowy śmietnik we współczesnej polszczyźnie...
Oczywiście razem z czytelnikami mojego bloga!:-)
Oczywiście razem z czytelnikami mojego bloga!:-)
4 komentarze:
Po pierwsze, to ta Korwin Piotrowska mówić nie umie. Kilka razy słyszałem jej poprawną polszczyznę ale u innych błędy widzi.
Ja niestety nie słyszałam, choć teraz na pewno jej językowi się uważniej przyjrzę!
Myślę jednak, że od polszczyzny pisanej należy wymagać więcej niż od mówionej.
A co do belki w oku bliźniego i okruszka we własnym... Przy takim podejściu ten świat się nigdy nie zmieni na lepsze, bo przecież najtrudniej jest zacząć od siebie!;)
Racja ;) Dzisiaj słyszałem w telewizji zdanie: można je kupić za niedrogą cenę. Niestety nie rozumiem jak cena może być niedroga, niska albo wysoka jak najbardziej. Czy ten Pan który to powiedział zrobił błąd, czy naprawę możemy powiedzieć niedroga cena? Bo jeśli już to coś może być niedrogie. Ula proszę powiedz ;)
Sprawdzone! Cena nie może być niedroga, bo niedroga to ta, która... nie ma wysokiej ceny. Przyłapałeś więc pana w telewizorze na małym kłamstwie.
Swoją drogą - świetne ucho!:-)
Prześlij komentarz